Alternate picking według profesora Bartka
Bartek każdym swoim filmem daje mi pożywkę. Dzięki Bartku. Dziś postanowił oświecić swoich wyznawców alternate pickingiem. Jak zwykle cała masa pierdół, które opowiada swoim podopiecznym.
Oto super-hiper lekcja alternate picking.
1. Pierdoła numer 1. Nieważne jaką techniką gracie, ważne co tam chcecie przekazać. Teoretycznie prawda, ale tylko teoretycznie, gdyż każda technika ma swój sound, a to już bezpośrednio wpływa co chce się przekazać. Zagranie czegoś legatem, a alternate pickingiem daje całkiem inne brzmienie, jak również połączenie obu technik da też inne brzmienie.Także Bartku, jaką techniką zagrasz ma to kolosalne znaczenie dla brzmienia frazy. Prosty przykład. Można coś zagrać slidem na jednej strunie i te same nuty zagrać kostkowaniem każdej nuty. Będzie to samo, nie ważne jaką techniką. No kuźwa nie będzie.
2. Pierdoła numer 2. Oszukiwanie, no nie wiedziałem, że grając można oszukiwać, no chyba, że się z playbacku leci to fakt jest to oszustwo. Się zatem pytam kogo Bartku oszukujesz :D. Nie no fakt, trochę oszukujesz swoich podopiecznych ale to na inny post.
3. Pierdoła numer 3. Brzmienie jest różne przy jednostronnym kostkowaniu i obustronnym. Fakt, brzmienie było inne w przykładzie demonstracyjnym z dwóch przyczyn. Pierwsza, że przy jednostronnym zagrał zagrywkę na stłumionych strunach to musiało zabrzmieć inaczej. Bartku zatem oświecam cię. Brzmi inaczej jednostronne i obustronne kostkowanie nie z powodów o których mówisz, tylko z powodu niedoskonałości techniki kostkowania. W idealnym kostkowaniu powinien dźwięk zagrany od góry i od dołu brzmieć jednakowo. Różnica wynika z faktu iż pod innym kątem atak jest z góry i z dołu. Gdyby atak był identyczny z obu stron, zabrzmi to dokładnie tak samo. Atak się zaburza, tak, to racja, gdyż większość gitarzystów nie ma doskonałej techniki. To dlatego w szkołach muzycznych dbają o to, aby sound uderzony niezależnie którym palcem był identyczny, no chyba, że akurat celowo chce się inny. Przysłuchaj się Bartku jak brzmi twoje tremolo. Dźwięk z dołu bardzo się różni od dźwięku z góry. Musisz jeszcze poćwiczyć i pokminić :).
4. Pierdoła numer 4. Ćwiczenie jednostronne ma poprawić obustronne :). Fajna bzdura. Przeanalizujmy na czym polega obustronne. Szarpiesz strunę z góry, kostka szarpie strunę, a potem szarpiesz w górę i tak na zmianę. Kostka nie robi żadnego łuku, bo nie musi idzie po linii prostej w dół, a potem w górę. Gdy ćwiczysz jednostronne kostkowanie kostka powiedzmy z góry w dół, ale przy drodze powrotnej musi ominąć strunę, bo jej nie szarpie. Więc jest to całkiem inny ruch. Jak można poprawić chodzenie czołgając się? Jeżeli chcesz wyćwiczyć konkretny ruch to musisz ćwiczyć ten ruch, a nie inny :). Prosta jak drut, ale nie dla Bartka. Także Bartku ćwiczenie jednostronnego kostkowania może poprawić jednostronne kostkowanie, bo polega na czym innym niż alternate.
Pierdół jeszcze popełnił całą masę, ale nie chce mi się już pisać. Także do następnego mistrzu...
Oto super-hiper lekcja alternate picking.
1. Pierdoła numer 1. Nieważne jaką techniką gracie, ważne co tam chcecie przekazać. Teoretycznie prawda, ale tylko teoretycznie, gdyż każda technika ma swój sound, a to już bezpośrednio wpływa co chce się przekazać. Zagranie czegoś legatem, a alternate pickingiem daje całkiem inne brzmienie, jak również połączenie obu technik da też inne brzmienie.Także Bartku, jaką techniką zagrasz ma to kolosalne znaczenie dla brzmienia frazy. Prosty przykład. Można coś zagrać slidem na jednej strunie i te same nuty zagrać kostkowaniem każdej nuty. Będzie to samo, nie ważne jaką techniką. No kuźwa nie będzie.
2. Pierdoła numer 2. Oszukiwanie, no nie wiedziałem, że grając można oszukiwać, no chyba, że się z playbacku leci to fakt jest to oszustwo. Się zatem pytam kogo Bartku oszukujesz :D. Nie no fakt, trochę oszukujesz swoich podopiecznych ale to na inny post.
3. Pierdoła numer 3. Brzmienie jest różne przy jednostronnym kostkowaniu i obustronnym. Fakt, brzmienie było inne w przykładzie demonstracyjnym z dwóch przyczyn. Pierwsza, że przy jednostronnym zagrał zagrywkę na stłumionych strunach to musiało zabrzmieć inaczej. Bartku zatem oświecam cię. Brzmi inaczej jednostronne i obustronne kostkowanie nie z powodów o których mówisz, tylko z powodu niedoskonałości techniki kostkowania. W idealnym kostkowaniu powinien dźwięk zagrany od góry i od dołu brzmieć jednakowo. Różnica wynika z faktu iż pod innym kątem atak jest z góry i z dołu. Gdyby atak był identyczny z obu stron, zabrzmi to dokładnie tak samo. Atak się zaburza, tak, to racja, gdyż większość gitarzystów nie ma doskonałej techniki. To dlatego w szkołach muzycznych dbają o to, aby sound uderzony niezależnie którym palcem był identyczny, no chyba, że akurat celowo chce się inny. Przysłuchaj się Bartku jak brzmi twoje tremolo. Dźwięk z dołu bardzo się różni od dźwięku z góry. Musisz jeszcze poćwiczyć i pokminić :).
4. Pierdoła numer 4. Ćwiczenie jednostronne ma poprawić obustronne :). Fajna bzdura. Przeanalizujmy na czym polega obustronne. Szarpiesz strunę z góry, kostka szarpie strunę, a potem szarpiesz w górę i tak na zmianę. Kostka nie robi żadnego łuku, bo nie musi idzie po linii prostej w dół, a potem w górę. Gdy ćwiczysz jednostronne kostkowanie kostka powiedzmy z góry w dół, ale przy drodze powrotnej musi ominąć strunę, bo jej nie szarpie. Więc jest to całkiem inny ruch. Jak można poprawić chodzenie czołgając się? Jeżeli chcesz wyćwiczyć konkretny ruch to musisz ćwiczyć ten ruch, a nie inny :). Prosta jak drut, ale nie dla Bartka. Także Bartku ćwiczenie jednostronnego kostkowania może poprawić jednostronne kostkowanie, bo polega na czym innym niż alternate.
Pierdół jeszcze popełnił całą masę, ale nie chce mi się już pisać. Także do następnego mistrzu...
Komentarze
Prześlij komentarz