BazOk czasem mówi szczerze, ale potem to ukrywa :)

Wczoraj Bartuś zapuścił wiekopomnego streama, którego nie ma jak na razie w sieci, ale kilka ciekawych zdań tam padło demaskujących drania ;).

Po pierwsze powiedział, że nie linkuje swoich materiałów na forach gitarowych i tego typu mediach. I to jest sedno. Dlaczego? Bo on strasznie boi się krytyki jakiejkolwiek, a tam niestety nie mógłby usuwać komentarzy i kreować siebie na muzyka sesyjnego i nauczyciela wielkiego. Więc publikuje tylko tam gdzie czuje się bezpieczny i może całkowicie kontrolować co się dzieje... kasując wszystko co mu nie pasuje.

Po drugie przyznał, że bardzo go ubodło, że nie przyjęli go do akademii muzycznej. W to akurat wierzę i to dla mnie oczywiste. On nie znosi jakiejkolwiek krytyki, a tam niestety dostał kopa w zad, sądząc, że jest taki zajebisty, weryfikacja była okrutna. Stąd pewnie żale jego na szkoły muzyczne, nauczycieli, generalnie na wszystko to, co go skrytykowało i obnażyło.

Po trzecie, jakim trzeba być pacanem, tak nie boję się tego słowa aby iść na studia, które go kompletnie nie interesują. I to na techniczne, gdzie umówmy się są to trudne studia, nie jakaś socjologia lub turystyka :). Naprawdę trzeba mieć narąbane we łbie aby iść na takie studia, wiedząc, że kompletnie mnie to nie interesuje, co sam wielokrotnie przyznawał na streamach. Zresztą raczej konstrukcje podziemne to chyba tylko kreta interesują :).

Po czwarte, gada ciągle o swojej akademii, kuźwa, ze śmiechu można popuścić zwieracze.

Po piąte. ciągle twierdzi, że jest kompletnym samoukiem... Dobre sobie, skończył szkołę muzyczną, korzystał chyba ze wszystkich możliwych kursów netowych i lekcji (i robi to dalej) i twierdzi, że jest kompletnym samoukiem. Co prawda potem trochę łagodzi ton, że uczył się z materiałów netowych, ale generalnie to jest kompletnym samoukiem, sam się nauczył :).

No i najlepsze. On żyje całkowicie z muzyki :). Bartuś ty nie żyjesz z muzyki, z muzyki to ty byś z głodu padł. Jeden koncert rocznie, za który sam musiałeś zapłacić pewnie :), zero płyt, zero muzy własnej, zero koncertów, z jakiej ty niby muzyki żyjesz? Podejrzewam, że głównym jego źródłem dochodu to lekcje które daje gimbazie, oraz weseliska. YouTube to jeszcze nie tak skala żeby mógł zarabiać.

Właściwie najlepsze to jest to, że on wierzy, że stanie się świetnym gitarzystą :). Niestety Bartuś złe wieści. Grasz już ponad 15 lat, gdyby było ci dane być Frankiem Gambale to już byś nim był. Ale nie jesteś i nie będziesz. Owszem grać Bartuś potrafi, to trzeba mu przyznać, ale całkiem przeciętnie, do poziomu gwarantującego mu cokolwiek to niestety Bartuś przepaść.

Na streamie jeszcze sobie pogadał o tym, że trzeba mieć dupę twardą na krytykę. Bartuś twoja jest mięciutka jak pupcia niemowlęcia i ja o tym wiem i ty też doskonale o tym wiesz, dlatego zawsze kasujesz moje komentarze :). I to nie ja jestem hejterem, to ty kasujesz wszystko, więc to ty jesteś hejterem. Ja cię tutaj serdecznie zapraszam i pisz co chcesz.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bartosz BazOk Zelek o sobie samym ;)

Bzdury rozgłaszane przez Bartosz BazOk Zelek

Konstruktywna krytyka według BazOka